„Zarya of the Dawn” – na styku twórczości ludzkiej i sztucznej inteligencji

Zarya of the Dawn” to komiks stworzony przez Kristinę Kashtanova, do którego ilustracje stanowiące nieodłączny element tego gatunku literackiego zostały wygenerowane przy użyciu sztucznej inteligencji Midjourney.

Przyznanie ochrony prawnej na wytwór AI

W sierpniu 2022 r. Urząd Ochrony Praw Autorskich Stanów Zjednoczonych (USCO) przyznał Kristinie Kashatanova prawa autorskie do stworzonego przez nią komiksu „Zarya of the Dawn”. Zakresem ochrony został objęty cały komiks w tym obrazy wygenerowane przez sztuczną inteligencję.

Uchylenie ochrony prawnej na wytwór AI

Jednakże w lutym 2023 r.  amerykański urząd dokonał rewizji przydzielonej ochrony prawnej na komiks, uchylając udzieloną ochronę prawną w zakresie w jakim obejmowała ona twórczość wygenerowaną przy użyciu Midjourney. USCO potwierdził, iż ochronie prawnej w zakresie komiksu „Zarya of the Dawn” podlegają jedynie elementy, które zostały stworzone przez Kristinę Kashatanovą. USCO wskazał, iż autorce komiksu przysługują prawa ochronne do stworzonego przez nią tekstu komiksu, jak również wyboru, koordynacji i rozmieszczenia elementów pisemnych i wizualnych komiksu. Te elementy podlegają ochronie prawa autorskiego.

Brak dostatecznego wpływu człowieka na proces generacji obrazu

USCO uzasadniając swoją decyzję o ograniczeniu zakresu ochrony wskazał, iż w obrazach wygenerowanych przez Midjourney brakowało dostatecznego zaangażowania człowieka w proces tworzenia, tak aby wygenerowane w ten sposób grafiki kwalifikowały się do objęcia ich ochroną prawnoautorską.  USCO uznał, iż nawet jeżeli w proces generowania grafiki przy użyciu Midjourney zaangażowany jest człowiek, który iteruje obrazy wytworzone przez sztuczną inteligencję do chwili, w której staną się tym czego on chce, to nadal ten człowiek pozbawiany jest kontroli nad tym co wytwarza sztuczna inteligencja.  Taki proces twórczy nie pozwala na uznanie, iż wygenerowany przez sztuczną inteligencję obraz jest dziełem człowieka.

Według USCO osoba, która dostarcza komendy tekstowe do programu Midjourney nie tworzy obrazów powstających z użyciem tego narzędzia, gdyż nie jest „głównym umysłem” kierującym procesem twórczym. To aplikacja rozpoczyna proces generowania obrazu, który jest udoskonalany na podstawie komend osoby korzystającej z narzędzia, przy czym sztuczna inteligencja generując wynik odwołuje się do swojej szkoleniowej bazy danych. Dane wprowadzone w komendach użytkownika aplikacji mogą wpłynąć na wynik procesu generacyjnego, lecz nie narzucają one konkretnego wyniku.

Warta przytoczenia jest zawarta w stanowisku USCO analogia procesu twórczego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji do procesu pracy fotografa i jego aparatu fotograficznego. USCO powołując się na powyższą analogię wskazał, iż w przeciwieństwie do fotografa, użytkownicy aplikacji Midjourney nie posiadają tożsamej kontroli nad końcowymi grafikami, co fotograf. Fotograf wykonując zdjęcie może kontrolować wiele jego elementów w tym kadrowanie, oświetlenie, sposób prezentacji obiektu, czas naświetlenia, głębie czy ostrość fotografii, nawet jeżeli to ostatecznie aparat rejestruje obraz. Użytkownicy aplikacji Midjourney nie mogą kontrolować tego co tworzy sztuczna inteligencja, proces dojścia do akceptowalnego dla człowieka stanu stworzonego obrazu jest odmienny niż w przypadku fotografa, który ma większy wpływ twórczy na tworzone dzieło, nawet jeżeli korzysta z narzędzia do jego rejestracji.

Możliwe przyznanie ochrony utworowi będącemu syntezą AI i ludzkiej kreatywności

Na uwagę zasługuje również uwaga Urzędu Ochrony Praw Autorskich Stanów Zjednoczonych zgodnie z którą możliwe będzie objęcie ochroną prawną tworu, który nie podlegałby ochronie w innym przypadku, jeżeli materiał ten zostanie zredagowany, zmodyfikowany lub w inny sposób poprawiony przez człowieka.  Na chwilą obecną, jednakże nie jest możliwe określenie poziomu wkładu człowieka w wytwór sztucznej inteligencji, który przesądzi o możliwości zakwalifikowania działa powstałego we współpracy człowieka z zasobami maszyny za twór dostatecznie ludzki, aby przyznać mu ochronę prawnoautorską.